~ * ~ Witam serdecznie na mon Joli visage ! ~ * ~

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Ulubieniec miesiąca: MARZEC

           Chciałabym co miesiąc pisać o moich ulubieńcach miesiącach. O rzeczach, które często używałam wciągu danego miesiąca i jestem z nich zadowolona. Jeżeli zdarzy się kupić jakiś bubel, który bardzo mi się nie spodobał, również o nim napiszę. Każdy taki post będzie podzielony na kategorie odpowiadające do danej partii ciała i stosowania. Nie będą to pełne recenzje, jedynie moja odczucia po użytkowaniu danego kosmetyku przez kilkanaście dni ;]

Marzec

Ulubieńcy:

Twarz:
* krem ULTRA-SENSILIUM, Pharmaceris A (cena: 29,90zł)
- krem bezzapachowy, idealny pod makijaż, łagodzi podrażnienie po użytkowaniu kosmetyków, bardzo dobra konsystencja, ładnie wchłania się, nie raz wydaje mi się, że twarz po nim się świeci;

* hydrolat oczarowy z Biochemia Urody (cena: 11,90zł)
- delikatnie nawilża i oczyszcza skórę, łagodzi ją, ciekawy zapach płynu;


Makijaż:
* MINT korektor EVERYDAY MINERALS (cena: 29,99zł)
- dobrze kryje zaczerwienienia, długo utrzymuje się na twarzy, bardzo wydajny, należy uważać z aplikacją;

* czarny tusz do rzęs multi actions, essence (cena: 9,99zł)
- najtańszy tusz jakikolwiek miałam, bardzo dobry do codziennego makijażu, troszkę skleja;

* brązowa konturówka do oczu LONG LASTING EYE LINER, KOBO PROFESSIONAL (cena: 12,99zł)
- automatyczna kredka z temperówką, bardzo miękka, łatwo ją rozetrzeć, nie podrażnia i kolor długo utrzymuje się;

Bubel:
* lakiery do paznokci Spring nails, H&M (cena: 14,99zł)
- najgorsze lakiery jakiekolwiek miałam, ładne kolory i na tym się skończyło, smużą, długo schną, odpryski na drugi dzień.

Powyższe zdjęcia nie należą do mnie.

17 komentarzy:

  1. też mam ten korektor.. u mnie sprawdza się tak sobie.. strasznie ta zieleń wybija spod podkładu mimo że wcale tak dużo go nie daje i raczej dobrze rozcieram..

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę omijać te lakiery. Ten tusz z essence często jest przedstawiany jako dośc dobry.
    Hmm...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do tego tuszu z Essence, to daje delikatny efekt czy mocno podkreśla rzęsy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham Minta z EDM :) mój must have. Pisałam o nim kiedyś na blogu :) A tusz z Essence również lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. zrobisz post o wszystkich minerałach jakie masz ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha! a ja właśnie na te lakiery patrzyłam w sobotę i mało brakowało... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. DO: Kasiek

    Ja mam rumienie, ponieważ mam cerę naczynkową i bardzo podoba mi się efekt, który daje mi ten produkt. Raz zdarzyło mi się, że za dużo nałożyłam i wybił mi korektor spod podkładu. Używam również mineralnego podkładu, a Ty jakiego? Może to przez cienką warstwę podkładu?

    OdpowiedzUsuń
  9. DO: lady_flower123

    Wydaje mi się, że lepiej trochę wydać więcej na lakier, który jest sprawdzony.
    Byłam zdziwiona jego jakością. Podoba mi się i to jest mój pierwszy tak tani tusz ;] jestem z niego zadowolona, jest dość przyzwoity ;] Czytałam, że nie raz zdarzają się jakieś przeschnięte, ja mój kupiłam w mniej uczęszczanej Naturze, może też masz taką w swoim mieście ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. DO: Natalie

    Malując jedną warstwą uzyskasz naprawdę subtelny efekt, który nada rzęsą wyraźniejszy wygląd. Wydaje mi się, że im więcej nałożysz warstw one będą bardziej sklejone. Na dzienny makijaż, jest naprawdę super jak za tą cenę :]
    Tak jak wspomniałam w powyższej odpowiedzi na komentarz, czytałam, że tuszę bywają przeschnięte, dlatego ja swoją maskarę z essence kupiłam w mniej uczęszczanej Naturze, może też taką masz w swoim mieście ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. DO: Viollet

    W pełni się z Tobą zgodzę, korektor jest świetny ;] a tusz jak za taką cenę, jak najbardziej mi odpowiada :D

    OdpowiedzUsuń
  12. DO: Kasiek

    Nie posiadam w swojej kolekcji wielu minerałów. Dopiero zaczynam swoją przygodę z nimi ;] Oczywiście, że będę o nich pisać i recenzować, ponieważ bardzo mi się podobają.
    Prawie na samym początku pisałam o swoim pierwszym mineralnym podkładzie z ARTDECO, recenzję możesz przeczytać tutaj ;] http://jolivisage-pl.blogspot.com/2011/03/podkad-mineralny-artdeco.html

    OdpowiedzUsuń
  13. DO: Sayuri

    Sayuri ja chyba jestem jakaś pechowa XD, bo innym dziewczyną one się podobają, może miałam jakieś felerne czy może po prostu nie umiem malować paznokci XD nie używałam żadnych przyspieszaczy czy utrwalaczy, po prostu pomalowałam jedną warstwę a druga była tak okropna i nie chciała wyschnąć i co chwilę miałam odcisk na płytce, raz przeżyły dzień XD

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie no, nie zamierzam się drastycznie odchudzać.;) Moja dieta to po prostu przystopowanie z jedzeniem. Niedawno byłam zdolna zjeść obiad a po nim dwa talerze zupy i kanapkę, więc doszłam do wniosku, że to jednak za dużo... Też dzięki za obserwowanie mojego bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dziękuję za odp. ;*

    ja też przeważnie mineralnego mam kryjący i matujący :) zdarza się że innego użyję ale nie łączę go z mineralnym korektorem :)

    też mam cerę naczynkową ;)

    czekam na pozostałe recenzje ;)
    o tym podkładzie już poczytałam :)

    na chwilę obecną nic nie mogę powiedzieć.. dopiero będę testować ;)

    zadowolona jestem z tej regenerującej :)

    uważam uważam :)
    teraz dużo warzyw będę jeść ;) więc już nie samo białko będzie mi łatwiej :)

    narazie wrócił mi jeden kg ;D
    pofolgowałam sobie dzisiaj troszkę.. :D
    więc już nie minus 6kg a minus 5kg ( schudłam tyle w ponad półtora miesiąca.. i wiadomo na początku woda schodzi.. )

    OdpowiedzUsuń
  16. DO: Natalie

    To dobrze :] Faktycznie dużo.

    OdpowiedzUsuń
  17. DO: Kasiek

    Aha jak nie łączysz, to nie wiem dlaczego wybija Ci przez podkład. Może małą warstwę podkładu używasz, nie wiem :(
    Dobrze :D !
    Może wypróbuję ;p
    To dobrze, że uważasz :] No tak zawsze pierwsza schodzi woda, niestety XD

    OdpowiedzUsuń