~ * ~ Witam serdecznie na mon Joli visage ! ~ * ~

środa, 6 kwietnia 2011

Krem-Ratunek Pharmaceris A

           Dzisiaj chciałabym zrecenzować jeden z kosmetyków, z którego jestem zadowolona i mile zaskoczona jego działaniem. Tak jak już nie raz wspominałam mam cerę naczynkową z wielkimi rumieniami na policzkach, czole i nosie. Rumienie są prawie zawsze na mojej twarzy. To wszystko jest spowodowane wpływem temperatury, stresu co później przeradza się w wielki wybuch czerwieni na mojej twarzy. Wciąż szukam kosmetyku, który pomoże mi z tą przypadłością.
           Zimą miałam duży kłopot ze skórą twarzy, została bardzo mocno podrażniona. Nie mogłam używać kosmetyków zapachowych z dużą ilością "ulepszaczy", ponieważ od razu uczulały mnie (głównie uczulił mnie Complete Multi-Radiance - emulsja rozświetlająco-nawilżająca na dzień z firmy OLAY). Poszukałam w internecie i znalazłam filmik nissiax83 na YT, która polecała Krem-Ratunek z Pharamceris. Postanowiłam spróbować ;]

Pharmaceris A
Dermopielęgnacja skóry wrażliwej i alergicznej // Kuracje specjalistyczne
ULTRA-SENSILIUM Krem-Ratunek dla skóry podrażnionej i zaczerwienionej

Wskazania:
Preparat polecany jest do stosowania w nagłych podrażnieniach spowodowanych działaniem mydeł, zbyt agresywnych kosmetyków oraz czynników atmosferycznych (silnego słońca, wiatru, mrozu i in.). Krem jest także doskonały do regularnej pielęgnacji skóry delikatnej, wrażliwej skłonnej do podrażnień, zaczerwienień lub stale narażonej na drażniące działanie np. po goleniu.
źródło: pharmaceris a

Skład:
Aqua, Canola (Canola) Oil, Glycerin, Panthenol, Steareth-2, Steareth-21, Allantoin, Dimethicone, Stearic Acid, Shea Butter (Butyrospermum Parkii), Cetearyl Alcohol, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Tocopheryl Acetate, Sodium Polyacrylate, Methylparaben, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid
Podsumowanie:
waga: 30ml
cena: 30zł (w promocji)
używam: 4miesięcy (jeszcze nie zużyłam całego kremu)

( + ) PLUSY:
- łagodzi pieczące podrażnienie,
- łagodzi rumień skóry naczynkowej (po regularnym stosowaniu widzę dużą różnicę),
- delikatnie rozjaśnia cienie pod oczami (niestety na drugi dzień pojawiają się),
- nie uczula,
- dobrze nawilża,
- lekka konsystencja, łatwo rozprowadza się,
- bezzapachowy,
- opakowanie z pompką, bardzo lekkie i higieniczne,

( + / - )  od razu nie usuwa zaczerwienienia,
             wydajność wydaje mi się dosyć dobra, ale nie widzę ubytku,
             pozostawia bardzo subtelną powłokę ochronną,
             trochę zatyka pory,

( - ) MINUSY:
- skóra świeci się od razu po nałożeniu kremu,


Ocena: 9 / 10

13 komentarzy:

  1. będę jeszcze go próbowała zakryć ;D wydaje mi się że warstwa wystarczająca :)

    super recenzja.. ale kremik nie dla mnie :D

    dziękuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Doceniam, że się pofatygowałaś:)Peeling kupiłam w sklepie, tyle że w tym kraju rozprowadzają go w takim zastępczym opakowaniu.
    Recenzję kremu przeczytałam dawno ale nie mam cery naczynkowej więc nie mogę się odnieść:(

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo dziękuję ;)
    tak koszyczki ułatwiają życie :)
    moje naturalne ;)
    a lakieru recenzja jest tutaj gdybyś chciała dokładniej zobaczyć :
    http://kasia-makijaz.blogspot.com/2011/03/recenzja-lakieru-eveline-cosmetics.html

    OdpowiedzUsuń
  4. kupiłam w małej drogerii :) nie w sieciówce typu Rossmann ;)

    dla mnie to żadne poświęcenie nakładam na włosy na to foliowy czepek troszkę suszarką podgrzeję w ręcznik i sobie siedzę albo na kompie albo robię coś innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. DO: Kasiek

    Próbuj może następnym razem się uda ;] Dzięki ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. DO: simply_a_woman

    Rozumiem te westchnięcie ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. DO: Sayuri

    Nie ma sprawy ;] Uuuu to szkoda ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. DO: Kasiek

    Niesamowite, że to są twoje naturalne paznokcie ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. DO: Kasiek

    U mnie właśnie nie ma osiedlowych drogerii kiedyś była ale już jej nie ma :(
    no wiesz jak masz trochę więcej czasu to dobrze, a ja nie raz po prostu nie mam czasu przez obowiązki, pracę ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. Krem znam:)i dobrze wspominam-od czasu do czasu lubie po niego siegnac choc nie jestem w gronie obowiazkowych ulubiencow;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń